Beskidzki Hurt Towarowy nie kupi targowiska przy ul. Lompy w Bielsku-Białej. W miniony piątek odbyło się Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy, na którym miała zostać podjęta uchwała o dokapitalizowaniu spółki kwotą 3 mln zł. Do emisji nowych akcji nie dojdzie, gdyż transakcję zablokowała przedstawicielka Skarbu Państwa. Teraz urzędnicy szukają wyjścia awaryjnego z patowej sytuacji.

Głównym majątkiem spółki BHT są trzy nieruchomości położone przy ul. Wypoczynkowej w Bielsku-Białej o łącznej powierzchni ponad 11 ha. W 1997 roku podjęto starania, aby na tym gruncie zbudować obiekty służące do handlu i magazynowania artykułów rolno-spożywczych. To tam od końca 1999 znajduje się giełda towarowa przeniesiona z ul. Warszawskiej.

Zgoda jest, pieniędzy nie ma

Zgodnie z decyzją prezydenta Jarosława Klimaszewskiego, BHT ma kupić targowisko przy ul. Lompy od PSS Społem. Na majowej sesji Rada Miejska Bielska-Białej wyraziła zgodę na dokapitalizowanie miejskiej spółki. Do emisji nowych akcji za kwotę 3 mln zł miało dojść w najbliższych dniach, ale nie wiadomo czy tak się stanie. W miniony piątek odbyło się Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy, które miało podjąć uchwały pozwalające zarządowi BHT na przeprowadzenie transakcji.

Na zgromadzeniu bielską gminę reprezentowała Aleksandra Podsiadlik, naczelnik wydziału strategii i rozwoju gospodarczego Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej, a przedstawicielem Skarbu Państwa była urzędniczka Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które po likwidacji resortu skarbu nadzoruje BHT.

Na początku zebrania podjęto uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na zakup targowiska. Transakcja miałaby zostać przeprowadzona wyłącznie w przypadku podniesienia kapitału spółki przez miasto, bo ta nie posiada wystarczających środków, by sfinalizować inwestycję. Problem w tym, że uchwała wyrażająca zgodę na emisję nowych akcji i objęcie ich za kwotę 3 mln zł przez bielski samorząd nie uzyskała wymaganej prawem ¾ głosów na WZA (gmina ma niewiele ponad 64 proc. akcji w spółce).

Jest plan awaryjny?

Jak dowiedział się portal, urzędniczka reprezentująca Skarb Państwa wstrzymała się od głosu. Dlaczego? Gdyby doszło do objęcia nowych akcji tylko przez bielską gminę, to ta znacząco zwiększyłaby swój udział w akcjonariacie, na co nie ma zgody drugiego co do wielkości współwłaściciela. Dlatego padła propozycja, by Skarb Państwa proporcjonalnie do posiadanego akcjonariatu również objął nowe akcje i podwyższył kapitał spółki. Niestety, ta propozycja również nie doczekała się akceptacji.

W tej sytuacji BHT nie posiada odpowiednich środków finansowych do finalizacji zakupu targowiska. Urzędnicy szukają wyjścia awaryjnego, a takim może być zakup nieruchomości przez inny podmiot. Nieoficjalnie wiadomo, że może to być Agencja Rozwoju Regionalnego, w której miasto po wchłonięciu przez tę spółkę Bielskiego Funduszu Projektów Kapitałowych posiada ponad 75 proc. akcji. Zgoda pozostałych współwłaścicieli nie będzie więc niezbędna do przeprowadzenia transakcji.

Bartłomiej Kawalec