Na konferencji prasowej o godz. 11.25 wojewoda śląski Jarosław Wieczorek oraz śląski komendant straży pożarnej Jacek Kleszczewski poinformowali o odnalezieniu ciał ośmiu ofiar katastrofy budowlanej w Szczyrku, w tym czterech dorosłych i czworga dzieci. Zakończyła się akcja ratunkowa na gruzowisku po wybuchu gazu w budynku mieszkalnym przy ul. Leszczynowej.

Według wstępnych informacji, trzykondygnacyjny budynek przy ul. Leszczynowej w Szczyrku zawalił się najprawdopodobniej w związku z przewierceniem gazociągu średniego ciśnienia. Na miejscu zdarzenia od wczorajszego wieczora na zmianę pracuje ok. 100 strażaków, działania prowadzi specjalna jednostka poszukiwawcza z Jastrzębia-Zdrój. Prace odbywają się ręcznie. Ratownicy cegła po cegle, kamień po kamieniu przeczesują miejsce akcji. Do tej pory udało się przeszukać ok. połowę gruzowiska.

Powołano specjalną komisję

Na miejscu tragedii przez całą noc obecny był wojewoda śląski Jarosław Wieczorek oraz śląski komendant straży pożarnej Jacek Kleszczewski. Podczas konferencji prasowej kilka minut po godz. 8 poinformowali, że w gruzowisku znaleziono ciało piątej ofiary. - Jest to ciało dziecka (to druga małoletnia ofiara katastrofy - red.) - mówił ze smutkiem wojewoda Wieczorek. Ok. godz. 9 znaleziono szóstą ofiarę - to osoba dorosła. Wciąż trwa poszukiwanie innych osób, które w chwili wybuchu mogły znajdować się w budynku.

Specjalną komisję do wyjaśniania przyczyn katastrofy powołała Polska Spółka Gazownictwa. Spółka poinformowała, że „najbardziej prawdopodobną przyczyną katastrofy w Szczyrku było uszkodzenie gazociągu średniego ciśnienia podczas robót wykonywanych przez firmę AQUA System".

- Roboty budowlane nie dotyczyły systemu gazowniczego ani nie były wykonywane na zlecenie spółki gazownictwa. Nie były także nadzorowane przez specjalistów gazownictwa. Służby pogotowia gazowego dotarły bardzo szybko na miejsce zdarzenia i odcięły dopływ gazu do uszkodzonego gazociągu. Po zakończeniu akcji ratowniczej niezwłocznie przystąpią do zlokalizowania miejsca uszkodzenia, naprawy i przywrócenia dostaw gazu - czytamy w komunikacie.

Premier: wszyscy otrzymają pomoc

Za pośrednictwem mediów społecznościowych głos w związku z katastrofą w Szczyrku zabrał premier Mateusz Morawiecki. - Wszystkie możliwe siły są zaangażowane w ratowanie ludzkiego życia i zdrowia po wybuchu gazu w Szczyrku. Jestem w stałym kontakcie z wojewodą Wieczorkiem, który jest obecny na miejscu. Moje myśli są z bliskimi poszkodowanych, wszystkim zostanie udzielona niezbędna pomoc.

Na miejsce katastrofy w Szczyrku udają się wicepremier Jacek Sasin, powołany dziś na stanowisko komendanta głównego PSP brygadier Andrzej Bartkowiak oraz wiceminister MSWiA Maciej Wąsik.

Informacja o zawaleniu się budynku mieszkalnego w Szczyrku postawiła na nogi służby kryzysowe Starostwa Powiatowego w Bielsku-Białej. Zebrał się sztab kryzysowy. Przez całą noc na miejscu tragedii byli obecni przedstawiciele władz starostwa oraz wydziału zarządzania kryzysowego, którzy będą tam do zakończenia działań.

Sztab kryzysowy w starostwie

Starostwo przy współpracy z służbami Wojewody Śląskiego, władzami Szczyrku oraz ratownikami uczestnicy w zabezpieczeniu ciepłego posiłku i napojów dla osób biorących udział w akcji ratunkowej. Swoją pomoc zaoferowali też lokalni przedsiębiorcy i mieszkańcy Szczyrku. Na miejscu do dyspozycji są psychologowie Podbeskidzkiego Ośrodka Interwencji Kryzysowej oraz Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Starostwo Powiatowe będzie partycypowało w kosztach usunięcia gruzu z miejsca wypadku.

- To ogromna tragedia dla nas wszystkich. Nie było dotąd w powiecie bielskim takiego nieszczęścia, żeby z 3-kondygnacyjnego domu zostały tylko dwa metry gruzu... Ogromne podziękowania należą się wszystkim ratownikom, którzy pracują na gruzowisku z nadzieją na odnalezienie żywych osób - mówi starosta Andrzej Płonka.

W związku z tragicznymi wydarzeniami w Szczyrku, prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski wystosował kondolencje, które skierował na ręce burmistrza Szczyrku Antoniego Byrdego.
 
O wczorajszej tragedii w Szczyrku piszemy szczegółowo w artykule Pilne! Wybuch gazu w Szczyrku. Pod gruzami mogą być ludzie - foto.

bak

Foto: Urząd Wojewódzki w Katowicach