Wszyscy chcą łapać deszczówkę. Ratusz zasypany wnioskami o dotacje
Urząd Miejski uruchomił w kwietniu program Bielsko-Biała łapie deszcz, który ma zachęcać do efektywnego gospodarowania wodą opadową na terenie swojej posesji, czyli np. do zastosowania naziemnego zbiornika na deszczówkę czy też budowy lub przebudowy zbiornika podziemnego. Bielszczanie tłumnie odpowiedzieli na tę inicjatywę. Środki na dofinansowanie zbiorników szybko się kończą i już teraz funkcjonuje tzw. lista rezerwowa.
Bielszczanie z dużym zainteresowaniem przyjęli możliwość pomocy w magazynowaniu wody deszczowej przy swoich domach. Jak dowiedzieliśmy się w wydziale ochrony środowiska i energii Urzędu Miejskiego, środki na dotacje do zbiorników do gromadzenia deszczówki są ograniczone, a wniosków jest bardzo wiele (o programie pisaliśmy szczegółowo w artykule Bez wykaszania aż do jesieni. Bielsko-Biała szykuje się na suszę).
- Otrzymaliśmy już około tysiąca wniosków. Dlatego musieliśmy uruchomić listę rezerwową. O pozytywnym rozpatrzeniu wniosku decyduje kolejność zgłoszeń oraz spełnienie warunków określonych w programie. Dalsze dotacje są wstrzymane do momentu sprawdzenia wniosków pod względem formalnym. W międzyczasie można zapisywać się na listę rezerwową - mówi naczelnik Danuta Przybyło.
Warunków nie jest dużo, lecz jak się okazuje, nie wszyscy radzą sobie z ich spełnieniem. Przede wszystkim należy mieć działkę z budynkiem, z którego spływa deszczówka. Jak wynika z informacji portalu, zdarzały się wnioski, w których np. nie wykazano własności posesji. Istnieje więc szansa, że po odrzuceniu przez urząd błędnych podań, kolejni wnioskodawcy będą mogli wejść na właściwą listę.
Wnioski nadal można składać - w wersji papierowej do urny przy Urzędzie Miejskim oraz elektronicznie (koniecznie przez profil zaufany - ePUAP).
AK
Foto: Łowcy Burz Podbeskidzie
Oceń artykuł:
42 4Komentarze 22
Zapora omal nie pękła po ostatnich ulewach.
Cytat na dziś: "- Powiedz mi, po co jest ten miś?
- Właśnie, po co?
- Otóż to. Nikt nie wie po co i nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa To jest Miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest miś społeczny, w oparciu o sześć instytucji, który sobie zgnije, do jesieni na świeżym powietrzu. I co się wtedy zrobi?
- Protokół zniszczenia.
- Zapamiętaj: Prawdziwe pieniądze zarabia się na drogich, słomianych inwestycjach.
myślał racjonalnie i miał możliwości to " łapał deszczówkę " od nastu lat - inwestując swoją kasę . Teraz widzi , że " wyszedł przed orkiestrę " i kasę robią
pupilki Ratusza
1. Biorąc prysznic postawcie przed sobą wiadro lub miskę. Woda spływająca po was i obok Was je napełni. Wlewajcie do wiadra też zimną wodę zanim się ogrzeje.
2. Kąpiąc się w wannie nie wypuszczajcie wody od razy. Możecie jej użyć ponownie do spłukiwania lub podlewania.
3. W umywalce w kuchni ustawcie miskę lub garnek i opłukujcie ręce, warzywa czy niezbyt zabrudzone talerze nad nim. Zapełnią się kilka razy dziennie. Wodę możecie przelać do konewki lub wiaderka.
4. Woda po gotowaniu ziemniaków, makaronu itp. świetnie nadaje się do podlewania kwiatów.
Ktoś coś jeszcze doda? :D
Klauzula informacyjna ›