Anna Szwed-Szczygieł nie zostanie odwołana ze stanowiska prezesa Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej. Stało się tak, bo tzw. kolegium sędziów, negatywnie zaopiniowało wniosek ministra. - To zabetonowy układ - mówią sędziowie.

Wniosek o odwołanie sędzi Szwed-Szczygieł wpłynął w zeszłym tygodniu - od tamtego momentu prezes Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej jest zawieszona w pełnieniu obowiązków. Wniosek ministra Adama Bodnara uzasadniano m.in. brakiem poparcie dla kandydatury, gdy minister Zbigniew Ziobro dwukrotnie próbował obsadzić stanowisko 47-latką. Za drugim razem, już po nowelizacji ustawy, nie musiał o zdanie pytać sędziów, którzy przy pierwszej próbie negatywnie wypowiedzieli się o córce polityka PiS.

Jak ustalił portal, sędzia Szwed-Szczygieł nie zostanie odwołana ze stanowiska - w jej sprawie we wtorek zebrało się tzw. kolegium. Zgodnie z ustawą, tworzą je prezesi Sądów Rejonowych z Bielska-Białej, Cieszyna oraz Żywca powołani przez Zbigniewa Ziobrę. W głosowaniu jednogłośnie odrzucili wniosek. 

- Kolegium właściwego sądu wyraża opinię, (...) po wysłuchaniu prezesa albo wiceprezesa sądu, którego dotyczy zamiar odwołania. Osoba, której dotyczy zamiar odwołania, nie uczestniczy w głosowaniu nad opinią, nawet jeśli jest członkiem kolegium właściwego sądu - brzmią przepisy ustawy. 

Jeszcze przed kolegium o jego odroczenie apelowała część sędziów bielskiego wymiaru sprawiedliwości. Domagali się zwołania zebrania i dyskusji nad wnioskiem ministra Bodnara, aby zaprezentowane zostało zdanie samorządu sędziowskiego, a nie nominatów byłego ministra. Apelu nie posłuchano. 

Teraz minister sprawiedliwości ma drugi, i ostatni, krok - wniosek do tzw. neo-KRS. - Negatywna opinia Krajowej Rady Sądownictwa jest dla ministra sprawiedliwości wiążąca, jeżeli uchwała w tej sprawie została podjęta większością dwóch trzecich głosów - to kolejny przepis zabetonowanego układu. 

Anna Szwed-Szczygieł stanowisko prezes Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej objęła w marcu 2023 roku, jej kadencja trwa 6 lat. Wcześniej pełniła funkcję wiceprezesa sądu (po nieudanej nominacji na prezesa).

bak