Stragany i foodtrucki zagościły dziś na Rynku. Trwa tam festiwal słodkości, ale można kupić nawet owoce morza czy zwykłe zapiekanki. Są także warsztaty z robienia czekolady, pieczenia ciast i malowania buziek czekoladą. Jeśli komuś nie żal wydać małej fortuny na słodycze, korzystając z pięknej pogody może się tam wybrać.

Od południa na Rynku odbywają się warsztaty robienia czekolady, figurek z masy cukrowej czy kwiatów z papieru jadalnego. Na stoiskach kupić można przeróżnego rodzaju tabliczki czekolady, których ceny zaczynają się od 25 zł, poprzez owoce czy oscypki w czekoladzie, te akurat trochę tańsze.

Taki stan rzeczy trwać będzie do jutra, w Bielsku-Białej odbywa się bowiem festiwal czekolady i słodkości. Ale nie same słodkości tam znajdziemy. Na niektórych stoiskach sprzedawane jest rękodzieło, zabawki i inne fanty. Są także foodtrucki z burgerami i zapiekankami po 30 zł. Najtaniej nie jest, ale najeść się można. Malowanie buzi - 15 zł. Chętnych jednak nie brakuje, bo dochód przeznaczony jest na pomoc dzieciom.

Co godzinę odbywają się atrakcje - dziś w programie show cukiernika i pokaz dekoracji tortu. Dzieci mogą malować mural z czekolady, a dorośli wziąć udział w warsztatach pieczenia pączków. Dziś impreza trwa do wieczora, jutro na zakończenie o godz. 16.00 zaplanowano wielką czekoladową fontannę. Za darmo.

ak