Około południa na drodze ekspresowej S1 w Bielsku-Białej doszło do wycieku paliwa. Część drogi S1 czasowo wyłączono z użytkowania. Policja wyznaczyła objazdy. W mieście utworzyły się duże korki.

Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie o godz. 12.24. W rejon zdarzenia wysłano m.in. dwa zastępy straży pożarnej z JRG2 oraz kilka patroli policji. - Na pasie ruchu w kierunku Cieszyna, od Makro do Leroy Merlin doszło do zabrudzenia asfaltu paliwem. Odcinek drogi S1 został wyłączony z ruchu. Na miejscu pracują służby porządkowe - wyjaśniła nam nadkom. Elwira Jurasz, oficer prasowy KMP w Bielsku-Białej.

Ruchem pojazdów kierowali policjanci. Samochody były kierowane na ul. Cieszyńską oraz al. Gen. Andersa. Duże korki pojazdów utworzyły się m.in. na ul. Piastowskiej, Cieszyńskiej, Grunwaldzkiej i Sobieskiego. Około godz. 17.15 nawierzchnia jezdni została oczyszczona. Ruch pojazdów przywrócono.

Tekst i foto: Mirosław Jamro