Cztery zastępy straży pożarnej uczestniczyły w gaszeniu pożaru w mieszkaniu w bloku przy ul. Podgórze w Bielsku-Białej. Spłonęło lub uległo nadpaleniu wyposażenie jednego pokoju. Całe mieszkanie jest do remontu.

Wydobywający się z mieszkania dym zauważyli sąsiedzi. Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie o godz. 17.32. - Zostaliśmy wezwani do zadymienia na klatce schodowej czteropiętrowego bloku. Po dojeździe na miejsce okazało się, że pożarem jest objęte mieszkanie na czwartym piętrze. Z relacji właściciela wynikało, iż w momencie pojawienia się ognia w mieszkaniu nikogo nie było. Strażacy wyposażeni w aparaty ochrony górnych dróg oddechowych wprowadzili linię gaśniczą. Paliła się wersalka - powiedział nam st. kpt. Łukasz Sztafiński, JRG1 w Bielsku-Białej.

Po ugaszeniu ognia strażacy sprawdzili pozostałe mieszkania pod kątem obecności tlenku, lecz zagrożenia nie stwierdzono. Wskutek pożaru spłonęło lub uległo nadpaleniu wyposażenie jednego pokoju. Mieszkanie  po niedawno przeprowadzonym kapitalnym remoncie znów trzeba będzie wyremontować. Przyczynę pożaru ustali biegły z zakresu pożarnictwa wraz z policją. W akcji uczestniczyły trzy zastępy straży pożarnej z JRG1 i zastęp WSP.

Tekst i foto: Mirosław Jamro