Dwa zastępy straży pożarnej z JRG1 neutralizowały skutki zderzenia samochodu osobowego z autem dostawczym na skrzyżowaniu ul. Olszówka z ul. Bystrzańską w Bielsku-Białej. Kierowca osobówki nie ustąpił pierwszeństwa. Został odwieziony do szpitala.

Do zdarzenia doszło około godz. 12.35. Kierujący samochodem osobowym hyundai, jadąc ul. Bystrzańską w kierunku Parkhotelu Vienna, nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu kierowcy dostawczego mercedesa, który poruszał się ul. Olszówka w kierunku ul. Partyzantów, w wyniku czego doszło do zderzenia obu pojazdów. Wskutek zdarzenia przemieściła się część towaru załadowanego w aucie dostawczym.

Policja sporządziła dokumentację zdarzenia. W trakcie pracy służb ruchem pojazdów kierowali policjanci. Utrudnienia trwały około godziny.

- Na tym skrzyżowaniu często dochodzi do różnych kolizji. Kierowcy jadący ul. Bystrzańską po pierwsze jeżdżą zdecydowanie za szybko, po drugie - nie stosują się do znaku STOP i wymuszają pierwszeństwo, a po trzecie - nie wiedzą, jak stosować kierunkowskazy. To, że są znaki drogowe nic tu nie znaczy. Przydałby się albo próg zwalniający na ul. Bystrzańskiej, albo częstsze kontrole policji. Oby coś się zmieniło zanim ktoś zginie - powiedział nam mieszkaniec budynku przy ul. Olszówka.

W szpitalu okazało się, że sprawca zdarzenia nie doznał obrażeń ciała, mężczyznę ukarano mandatem karnym i sześcioma punktami.

Tekst i foto: Mirosław Jamro