Około godz. 4.36 przy ul. Leszczyńskiej w Bielsku-Białej samochód osobowy uderzył w drzewo. Dwie osoby zostały zakleszczone wewnątrz pojazdu. Pomimo wysiłków ratowników nie udało się uratować życia 22-letniego kierowcy. 23-letniego pasażera w bardzo ciężkim stanie odwieziono do szpitala.

Do wypadku doszło na wysokości koszar. Gdy służby ratownicze dojechały na miejsce okazało się, że wewnątrz pojazdu zakleszczone są dwie osoby. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wykonaniu dostępu do poszkodowanych za pomocą narzędzi hydraulicznych i udzieleniu pomocy. Strażacy wraz z policjantami wsparli zespoły ratownictwa medycznego w prowadzeniu reanimacji 22-letniego kierowcy auta. Po blisko godzinnej próbie przywrócenia funkcji życiowych lekarz pogotowia stwierdził zgon mężczyzny. 23-letni pasażer auta w bardzo ciężkim stanie został odwieziony do szpitala.

22-letni mężczyzna kierujący samochodem osobowym volkswagen golf VI, jadąc ul Leszczyńską w kierunku ul. Bora-Komorowskiego, z nieustalonych przyczyn zjechał na pas ruchu w przeciwnym kierunku, wjechał na chodnik, gdzie staranował kontener na odzież, po czym uderzył z dużą siłą w drzewo.

Na miejscu zdarzenia pracowały dwa zastępy straży pożarnej z JRG1, trzy zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. Szczegółowe okoliczności wypadku ustala policja pod nadzorem prokuratora.

Tekst i foto: Mirosław Jamro

Aktualizacja, 7 listopada godz. 8.50. Wczoraj wieczorem zmarł pasażer golfa. Rodzina prosi komentatorów o uszanowanie tej tragedii.