Około godz. 10.45 na ul. Warszawskiej w Bielsku-Białej samochód osobowy zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Młody kierowca osobówki miał wiele szczęścia.

Do zdarzenia doszło przy wjeździe do miasta, niedaleko stacji paliw Orlen. Kierujący samochodem osobowym peugeot, jadąc ul. Warszawską w kierunku centrum Bielska-Białej, na łuku drogi utracił panowanie nad kierowanym pojazdem, po czym zjechał na pochyłe pobocze i uderzył w drzewo. Kierowcy osobówki nic się nie stało.

- Brat w piątek w samochodzie złapał gumę, dlatego założyliśmy koło zapasowe z oponą letnią. Wczoraj naprawiliśmy przebite koło, ale jeszcze nie zdążyliśmy zmienić - tłumaczył brat kierowcy peugeota. Policja zakończyła zdarzenie pouczeniem.

Tekst i foto: Mirosław Jamro