Około godz. 9.40 na ul. Wyzwolenia w Bielsku-Białej doszło do potrącenia mężczyzny, który w związku z pracami drogowymi kierował ruchem pojazdów. Zespół ratownictwa medycznego zabrał poszkodowanego do szpitala.

Do zdarzenia doszło na wysokości skrzyżowania z ul. Tysiąclecia. 72-letnia kobieta kierująca samochodem osobowym toyota yaris, jadąc ul. Wyzwolenia w kierunku Hałcnowa, potrąciła 58-letniego mężczyznę, który kierował ruchem pojazdów na remontowanym odcinku drogi. Dla kierującej toyotą był nadawany sygnał obligujący do zatrzymania pojazdu.

Jak dowiedział się nasz portal, wskutek zdarzenia 58-latek rozbił głową szybę w toyocie. - Wybaczam panu - stwierdziła 72-letnia sprawczyni. Patrol ruchu drogowego sporządził dokumentację. Uczestniczący w zdarzeniu byli trzeźwi. Kobiecie, która kierowała toyotą, zatrzymano prawo jazdy. W toku czynności ustalono, że poszkodowany miał uprawnienia do kierowania ruchem i był ubrany w kamizelkę ostrzegawczą.

W szpitalu okazało się, że 58-latek nie doznał obrażeń ciała zagrażających życiu lub zdrowiu, zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję drogową. Do sądu trafi wniosek o wymierzenie kary.

Tekst i foto: Mirosław Jamro
Foto: Tomek ASC