Zderzenie osobówki z autobusem MZK. Kilka osób zabranych do szpitala - foto
Wszystkie służby wysłano po otrzymaniu zgłoszenia zderzenia autobusu MZK z osobówką na skrzyżowaniu ul. Piastowskiej z ul. Słowackiego. Zespoły ratownictwa medycznego odwiozły do szpitala pięć osób. Sprawczyni wjechała na czerwonym świetle.
Do zdarzenia doszło około godz. 11.20. 63-letnia kobieta, kierująca samochodem osobowym marki ford fiesta, jadąc ul. Słowackiego na wprost, nie dostosowała się do sygnalizacji świetlnej i wjechała na skrzyżowanie, gdy dla jej kierunku jazdy wyświetlał się sygnał czerwony, w wyniku czego doprowadziła do zderzenia z autobusem MZK, który poruszał się ul. Piastowską, w kierunku ronda Hulanka.
Policjanci ruchu drogowego sporządzili dokumentację, kierujący pojazdami byli trzeźwi. Działania dwóch zastępów straży pożarnej z JRG1 polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i udzieleniu pomocy osobom poszkodowanym. W czasie pracy służb skrzyżowanie było częściowo zablokowane dla ruchu, utrudnienia trwały około godziny.
W szpitalu okazało się, że dwie pasażerki w wieku 79 i 54 lat doznały obrażeń ciała, zdarzenie zakwalifikowano jako wypadek drogowy. Kierującej fordem zatrzymano prawo jazdy. Dalsze czynności prowadzić będzie policja.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Oceń artykuł:
9 24Dziennikarz portalu www.bielsko.biala.pl
Galeria:
Komentarze 26
starszy kierowca napewno jedzie ostrożnie
"Dwa uszkodzone pojazdy to bilans porannej kolizji na parkingu obok targowiska przy ul. Broniewskiego w Bielsku-Białej. Sprawczyni zdarzenia usiłowała zaparkować samochód."
Artykuł obok :)
Kiedy droga z pierszeństwem nie prowadzi prosto :)
Wtedy 95% kobiet głupieje jeszcze bardziej :)
No i jak samopoczucie?
Straszne, ja np. nie mam ubezpieczenia NFZ — ciekawe, kto by sfinansował te świadczenia medyczne, gdybym był ofiarą tego wypadku? A dokładniej — czy mógłbym liczyć, że ktoś (policja? prokurator?) dopilnuje, by rachunek został wystawiony na osobę, która spowodowała wypadek? Coś mi się wydaje, że nie, że to do mnie by windykator zapukał...
Czy szpital wystawia fakturę na osobę, która spowodowała wypadek? Jeśli tak, to skąd mają jej dane, od policji?
Czy może za ratowanie mi zdrowia i życia muszę sam zapłacić, a potem na drodze cywilnej muszę dochodzić zwrotu kosztów od osoby, która spowodowała wypadek? A może od jej ubezpieczyciela?
A może jeszcze inaczej — np. za usługi ratownictwa medycznego będę musiał zapłacić sam, ale zwrot kosztów dostanę jakoś automatycznie, bez potrzeby występowania na drogę cywilną?
Klauzula informacyjna ›