Około godz. 16.40 na ul. Komorowickiej w Bielsku-Białej doszło do zderzenia samochodu osobowego z rowerzystą. Poszkodowany kierowca jednośladu został odwieziony do szpitala.

Do zdarzenia doszło na wysokości posesji nr 56. Kierujący samochodem osobowym toyota, wyjeżdżając z parkingu na ul. Komorowicką, potrącił mężczyznę, który jadąc po chodniku na rowerze szosowym wyjechał zza ogrodzenia posesji przed nadjeżdżający pojazd ze strony prawej na lewą względem kierunku ruchu auta.
Policjanci ruchu drogowego sporządzili dokumentację wypadku drogowego. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Materiały zostaną skierowane do sądu.

- Brat wracał od lekarza. Możliwe, że chciał jeszcze coś załatwić w pobliskiej hurtowni. Oby poza nosem nic więcej mu nie było. Jechał na kolarce, którą dostałem jako komunijny prezent jakieś 45 lat temu. On ją co jakiś czas remontuje - powiedział nam brat poszkodowanego rowerzysty, który po zakończeniu policyjnych czynności zabezpieczył rower. - Uderzenie musiało być silne. Nie jest tak prosto wygiąć jedno z ramion korby rowerowej - dodał nasz rozmówca.

Tekst i foto: Mirosław Jamro