Kilkadziesiąt osób z różnych jednostek OSP z terenu Bielska-Białej i powiatu bielskiego stawiło się wczoraj na stoku Dębowca, by ćwiczyć ewakuację ludzi w wyciągu. Strażacy dostali pigułę wiedzy okraszoną dobrym humorem.

Strażackie ćwiczenia rozpoczęły się o godz. 16.00 omówieniem sprzętu wykorzystywanego podczas ewakuacji osób uwiezionych na krzesełkach kolejki linowej. Części sprzętu, którego użyto do ewakuacji pozorantów  raczej w jednostkach OSP nie ma.

- Jestem dumny i pozytywnie zaskoczony dużą frekwencją druhów i druhen w tym szkoleniu. Nie było żadnego przymusu, wszyscy przyjechali tu z własnej woli. Należy podkreślić, że są to ochotnicy, którzy na tego typu szkolenia poświęcają swój prywatny czas - powiedział nam kpt. Robert Dunat z JRG1 w Bielsku-Białej.

Ćwiczenia są organizowane w każdy pierwszy czwartek miesiąca - poza miesiącami wakacyjnymi - przez Komendę Miejską PSP w Bielsku-Białej. Tematyka szkoleń jest dopasowana do zagrożeń występujących na terenie Bielska-Białej i powiatu bielskiego. Tematy szkoleń zgłaszają także strażacy OSP.

Tekst, foto i film: Mirosław Jamro