Potrącenie na przejściu. Poszkodowany odmówił przewiezienia do szpitala - foto
Około godz. 22.40 na ul. Zamkowej w Bielsku-Białej doszło do potrącenia mężczyzny na przejściu dla pieszych. Poszkodowany przekraczał jezdnię na przejściu, gdy miał na sygnalizatorze zielone światło.
50-letni mężczyzna kierujący samochodem osobowym fiat seicento, skręcając w lewo z ul. Wzgórze w ul. Zamkową, nie zauważył 28-letniego pieszego, który przekraczał jezdnię ze strony lewej na prawą względem kierunku ruchu pojazdu, w wyniku czego doszło do potrącenia.
Zespół ratownictwa medycznego przebadał pieszego, ale ten odmówił przewiezienia do szpitala. Policjanci z drogówki sporządzili dokumentację, uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Kierującego fiatem ukarano mandatem i dziesięcioma punktami.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Artykuł wyświetlono 4701 razy.
Oceń artykuł:
17 1
Średnia ocena 4.8/5 dla "Potrącenie na przejściu. Poszkodowany odmówił przewiezienia do szpitala - foto" bazuje na 18 głosach.
Autor: Mirosław Jamro
Dziennikarz portalu www.bielsko.biala.pl
Zobacz również
Komentarze 13
kelly
Pewnie potrącony ubezpieczenia nie miał
das
do@bielszczanka nie poprawiaj bo sama czynisz bledy chyc sie roboty
nil
czepiacie sie potraconego faceta a ten co potracil to gdzie mial oczy brac prawo jazdy
Radca
w szpitalu można nabyc wirusa albo zostać przebadany testem który stwierdzi materiał genetyczny wirusa u badanego co skutkuje kwarantanna na 2 tygodnia oraz dochodzeniem sanepidu, dalszymi badaniami i kwarantanną dla rodziny tego człowieka-to wywraca wszystko traci się możliwość pracy, możliwość opieki nad rodziną człowiek nagle jest odcięty i zdany na pomoc innych-przerabiałem to na sobie ,będąc 2 x ujemny w badaniu i zdrowy ale uznany przez sanepid "z kontaktu"
nieświadomym
Jeszcze zrobią test na covid, okaże się pozytywny i tygodnie przymusowego aresztu domowego. Praca, zakupy, lekarz - można zapomnieć. A jeśli w domu jeszcze mieszkają inni - ohohooo, Paaanie. Najlepsze jest to, że to może spotkać każdego z Was. Ilu z objawami, ze strachu przed ograniczeniem wolności, do lekarza się nie uda. To jest jakaś paranoja - uświadomcie to sobie.
Patrycja
To prawda.Ja dzisiaj wstałam bez gorączki, bez bólu gardła, bez kaszlu - tak typowo wygląda bezobjawowy Covid-19.
Boję się, że to złapałam :(
sdsd
też bym odmówił...jeszcze by mnie czymś zarazili...
Bieldzczanka
Powtarzasz się w swoich wypowiedziach.Masz ograniczony zasób słownictwa.
Mitch
Wcale się nie dziwię, że odmówił przewiezienia do szpitala. Bo niby w jakim celu, nabycia koronawirusa?
Kris
Facet się bał żeby go w szpitalu nie zarazili
Majkel
i w ten sposób uw Jan odchudził swój portfel o 500 zł i dodatkowo przygarnął 10 pkt . I bardzo dobrze.
Klauzula informacyjna ›