Około godz. 18.20 do dyżurnego policji wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, iż ktoś mógł podłożyć ładunek wybuchowy pod samochodem przy ul. Podwale w Bielsku-Białej. Na miejsce wysłano patrole policji i zastęp straży pożarnej z JRG1.

Z pobliskich budynków ewakuowano ponad dwadzieścia osób. Jak dowiedział się nasz portal, w zgłoszeniu było wskazane, pod którym samochodem miałby być ładunek wybuchowy. Policjanci sprawdzili auto, niebezpiecznego ładunku nie znaleziono. Akcja służb trwała około półtorej godziny. Trwają czynności zmierzające do ustalenia, kto powiadomił policję o podłożeniu ładunku wybuchowego.

Tekst i foto: Mirosław Jamro