Jeden zastęp straży pożarnej z JRG1 wysłano po otrzymaniu zgłoszenia pożaru samochodu przy ul. Kazimierza Wielkiego w Bielsku-Białej. W rejon miejsca zdarzenia skierowano także patrole policji z przewodnikiem psa tropiącego.

Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie o godz. 1.26. - Po dojeździe na miejsce okazało się, że pali się samochód osobowy zaparkowany na placu pomiędzy garażami. Ogniem objęty był tył osobowego mitsubishi. Nasze działania polegały na podaniu jednego prądu piany - powiedział nam st. asp. Paweł Krzempek z JRG1 w Bielsku-Białej.

Wskutek zdarzenia spłonął tył samochodu. Pożar został w miarę szybko zauważony i ugaszony, dlatego tym razem ocalało auto zaparkowane tuż za mitsubishi. Działania strażaków trwały około pół godziny. Dalsze czynności prowadzi policja.

Tekst i foto: Mirosław Jamro