Wczoraj około godz. 13.40 do dyżurnego policji wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, iż na ul. Mikołajczyka w Bielsku-Białej samochód osobowy uderzył w latarnię. Na miejsce wysłano patrol drogówki.

Po dojeździe na miejsce okazało się, że osoba, która kierowała złotym fiatem punto, poruszając się ul. Mikołajczyka w kierunku ul. Witosa, z nieustalonych przyczyn zjechała na pobocze jezdni, gdzie samochód uderzył w betonowy słup latarni (samochód poruszał się pod górę - przyp. red). Wskutek mocnego uderzenia słup złamał się w dwóch miejscach. Pojazd po zdarzeniu przepchnięto na pobocze, gdzie pozostał do przyjazdu policji. Kierowca oddalił się.

Na miejsce wezwano pogotowie energetyczne. W toku policyjnych czynności ustalono, że złoty fiat we wrześniu br. trzykrotnie zmieniał właściciela i obecnie należy do mieszkanki powiatu cieszyńskiego. Z właścicielką auta jak do tej pory nie udało się skontaktować. Policja prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.

Tekst i foto: Mirosław Jamro