Dwóm osobom udzielono wczoraj wieczorem pomocy po koncercie muzycznym w klubie przy ul. Legionów w Czechowicach-Dziedzicach, gdzie kobieta spadła z wysokości. Chwilę później nietrzeźwy mężczyzna leżał w poprzek chodnika.

Zgłoszenie wypłynęło wczoraj o godz. 22.02. Ze zgłoszenia wynikało, że kobieta upadła z wysokości. Po dojeździe na miejsce zespół ratownictwa medycznego udzielił pomocy 25-latce. Z jej oświadczenia wynikało, że spadła z jakiejś bariery, ale w późniejszej rozmowie stwierdziła, że upadła z rąk publiczności.

- Nie bardzo pamiętam, co się stało, ale chyba spadłam na twarz, ponieważ boli mnie policzek - relacjonowała poszkodowana. - Jutro muszę iść do pracy, pewnie będą mnie pytać, co się stało - dodała. Na szczęście nie było konieczności hospitalizacji kobiety.

Gdy zespół ratownictwa medycznego zakończył udzielanie pomocy 25-latce, ratownicy zauważyli, że niedaleko lokalu na chodniku leży mężczyzna. Okazało się, że jest mocno nietrzeźwy i ma duże kłopoty z utrzymanie równowagi na nogach. Udało się skontaktować z rodziną mężczyzny i został przekazany pod opiekę. W akcji uczestniczył zespół ratownictwa medycznego, patrol policji i straży miejskiej.

Tekst i foto: Mirosław Jamro