Na drogach w centrum miasta utrzymuje się błotnista maź. Ale góry znów przykryły się białą kołderką, ukazując swoje magiczne, zimowe oblicze. Zobaczcie, jak jest tam pięknie o tej porze.

Podczas naszej wyprawy na Magurkę spotkaliśmy tylko strażaków i policjantów usuwających powalone drzewa z drogi na Przegibek. Na Szyndzielni okazało się, że w górach jest więcej osób, które nie narzekają na przedwczesne opady śniegu. Były to dzieci zjeżdżające na sankach, jabłuszkach, a nawet na reklamówkach oraz snowboardziści i narciarze. Czasem też zwykli turyści.

Wszyscy zachwycali się panującą aurą i zamiast siedzieć przed telewizorem, czynnie spędzali wolny czas, delektując się pięknem białego krajobrazu.

Foto: Mirek Skwierawski