Podczas weekendu trasa narciarska na Dębowcu wypoczywa. Za to prawdziwe oblężenie przeżywa lodowisko w hali pod Dębowcem. Mimo, że w mieście śniegu wciąż ubywa, trwają ferie zimowe. Byliśmy wczoraj w kilku miejscach, gdzie bielszczanie mogą wypocząć.

Na trasach biegowych na lotnisku w bielskich Aleksandrowicach jeżdżą pojedyncze osoby. Z tej metody rekreacji korzystają w zasadzie osoby starsze. Można się zmęczy. Długość pętli dookoła lotniska wynosi ponad 2 km. Na miejscu można wypożyczyć sprzęt oraz zasięgnąć porady instruktora.

Bezpłatny parking pod stokiem na Dębowcu jest zatłoczony, ale do wyciągu nie ma kolejek. Mimo ferii i weekendu, na trasie jest luźno. Za to prawdziwe oblężenie przeżywa lodowisko w hali miejskiej pod Dębowcem. Widać, że wypoczywający bielszczanie postawili na łyżwy.

Foto: Krzysztof Dubiel