Dla większości z nas te nazwy brzmią dość egzotycznie. Ale do czasu. Bielszczanie lubią walczyć, co zaowocowało m.in. powierzeniem Bielsku-Białej roli gospodarza kolejnych mistrzostw świata w karate shotokan, które odbędą się jesienią 2015 roku.

Wytrzymałość, kondycja, siła, koordynacja ruchowa, pewność siebie, umiejętność samoobrony, samodyscyplina. To tylko niektóre korzyści, jakie można odnieść, trenując sztuki walki. Aby zrealizować cel, konieczne są jednak regularne ćwiczenia i upór, gdyż trenerzy bywają wymagający. Każdy kto chce osiągnąć sukces, walczy do utraty tchu.

Na matach Bielskiego Centrum Sztuk Walki ćwiczy się aikido, brazylijskie jiu-jitsu, muay thai oraz boks. Trenują nie tylko dorośli. W sekcji aikido dzieci ćwiczą w trzech grupach o różnym stopniu zaawansowania. Dwie najstarsze sekcje: aikido i brazylijskie ju-jitsu działają od wielu lat, a ich zawodnicy regularnie uczestniczą w zawodach i zgrupowaniach.

Tajski boks oraz boks mogą trenować zarówno osoby doświadczone, jak i początkujące. W soboty jest wolna mata, na której poćwiczyć można klincz, walkę w stójce czy w parterze. Każdy może znaleźć coś dla siebie i wybrać zajęcia zgodnie z własnymi preferencjami. Tym bardziej, że udział w pierwszych zajęciach jest bezpłatny.

Od niedawna centrum dysponuje nową siedzibą przy ul. Piłsudskiego 27 (u zbiegu z Komorowicką).

Foto: Piotr Bieniecki