Tam, gdzie nie ma tłumów, dość łatwo o wolny stolik. W tym roku jest jednak znacznie więcej miejsc, w których można smacznie i tanio zjeść. W niektórych lokalach obroty wzrosły nawet pięciokrotnie. W tych na co dzień obleganych liczba klientów jest podobna, ale przy zamówieniach królują dania objęte promocją.

W drugiej edycji plebiscytu „Korona Smakosza” w Bielsku-Białej bierze udział ok. 70 lokali. Są wśród nich restauracje z tzw. wyższej półki, z oryginalnymi, regionalnymi daniami, ale też puby i kawiarnie. Wczoraj w lokalach uczestniczących w plebiscycie wybrane dania można zjeść za pół ceny. Z okazji skorzystało wielu bielszczan i turystów. Po zjedzeniu posiłku, goście mogą ocenić lokal w dziesięciu kategoriach.

Dziś drugi dzień „Korony Smakosza”. Restauratorzy spodziewają się, że w niedzielę ruch będzie jeszcze większy. Zdjęcia wykonano w: Hospoda w Białej, Naleśnikarnia Su-zette, Maluch Cafe, Hinata Sushi, Browar Miejski.

Foto: Piotr Bieniecki