Do Bielska-Białej wrócił wczoraj stan wojenny. W centrum miasta widzieliśmy milicjanta grzejącego się przy koksowniku oraz młodych ludzi wykonujących różne konspiracyjne zadania, a w komendzie przy Rychlińskiego trwały przesłuchania zatrzymanych opozycjonistów. Byli to uczestnicy gry miejskiej „Tropami Solidarności”, żywej lekcji historii, której patronem był portal bielsko.biala.pl.

Do udziału w grze zgłoszono 13 drużyn, a rywalizację ukończyło dziesięć. Uczestnicy wyruszyli spod historycznej sali Bewelany, w której obradował komitet strajkowy podczas wielkiego strajku na Podbeskidziu w lutym 1981 roku. Rywalizacja polegała na znalezieniu punktów rozsianych po centrum miasta oraz wykonaniu odpowiednich zadań. Konsultantami młodzieży byli działacze „Solidarności” z tamtych lat.

Uczestnikami gry byli bielscy uczniowie i studenci, którzy musieli się wykazać odpowiednią wiedzą, kondycją i refleksem. Ich zadania polegały m.in. na drukowaniu nielegalnych ulotek, kolportażu podziemnej prasy czy przygotowaniu paczek dla osób potrzebujących pomocy. Tych, którzy po drodze zaliczyli „wpadkę”, czekało przesłuchanie. Najwięcej kłopotów sprawiło grupom dotarcie na czas i bez przygód do punktu kolportażu z paczką nielegalnej "bibuły".

Zwycięzcą gry okazał się zespół Soliwąs (w składzie: Katarzyna Wołąkiewicz, Piotr Wołąkiewicz, Anna Grodzicka i Gabriela Cyran), który zdobył 29 punktów. Zaintrygowani nazwą dowiedzieliśmy się, że pochodzi od skojarzenia słowa "Solidarność" ze słynnym wąsem Lecha Wałęsy. Drugie miejsce z 25 punktami zajął zespół Zimoludków (Mateusz Wasilkowski, Wojciech Borowczyk, Przemysław Ornicz), a trzecie Bananowa Młodzież (Kinga Mrowiec, Dawid Filipczak, Mateusz Janik) z 19 punktami.

Organizatorami lekcji "żywej historii" byli: NSZZ Solidarność Region Podbeskidzie, Stowarzyszenie Podbeskidzie Wspólna Pamięć i ZHR na Podbeskidziu, którzy serdecznie dziękują uczestnikom i wszystkim, którzy pomagali, szczególnie harcerzom z ZHR i młodzieży z Ochotniczych Hufców Pracy. Portal bielsko.biala.pl był patronem medialnym tego wydarzenia.

Foto: Marcin Łukaszewicz