Sukces na głównym deptaku. Tam warto zaglądać!
Chyba jeszcze nigdy w centrum Bielska-Białej nie było tylu pustych lokali, co obecnie. Przy ul. 11 Listopada i w jej pobliżu nie brak jednak klimatycznych miejsc, które przyciągają klientów, stanowiąc alternatywę dla spędzania czasu w centrach handlowych. Niektóre istnieją od wielu lat, a inne od bardzo niedawna. Dziś pokazujemy firmy, którym się powiodło.
Nasz ostatni fotoreportaż z ul. 11 Listopada (Nędza i sukces w centrum Bielska-Białej) spotkał się z dużym zainteresowaniem Czytelników. Pokazaliśmy miejsca zaniedbane, których nie brakuje w okolicy. Ale w ich sąsiedztwie wyrosły często nowe firmy - w pięknych kamienicach, z eleganckimi szyldami i bogatą ofertą.
Mamy nadzieję, że zdjęcia powstałe podczas popołudniowego spaceru po centrum miasta dowodzą, że ul. 11 Listopada i okolicznych uliczek nie należy spisywać na straty, a lokale i sklepy, które tam się znajdują mają bielszczanom sporo do zaoferowania i warto do nich zaglądać.
Foto: Piotr Bieniecki
Reportaż wyświetlono 13013 razy.
Oceń artykuł:
39 5
Średnia ocena 4.5/5 dla "Sukces na głównym deptaku. Tam warto zaglądać!" bazuje na 44 głosach.
Autor: Piotr Bieniecki
Fotoreporter portalu bielsko.biala.pl
Galeria:
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 32
Milk
Gdyby nie durna Sfera to wszystko z niej byłoby na tym deptaku i pobocznych uliczkach i tętniło by niesamowitym życiem. A jak ktoś zainwestował pieniądze z durnej Sfery w zadaszenie na deptakiem to już w ogóle byłby szał... ale po co lepiej do kieszeni wziąć kasę za pozwolenia itd
WonsieKonczTenCyrk
A wystarczyloby oddac za symboliczne pieniadze czesc lokali spolecznikom, osobom zainteresowanym zrobieniem czegos dla innych, otwartych na potrzeby mieszkancow. Wprowadziliby klimat, niepowtarzalna atmosfere, ludzie zaczeliby sie tam krecic. Jakies pracownie art., warsztaty, fundacje, kawiarnie. Ktos by dbal, miasto zyloby... ale co tam -ekipa Wonsa musi zarobic, nie da innym, bo to menele dlugowlose. I pewnie bedo chcieli piniondze od miasta. Lepiej niech gnije. Jak korty KKS z budynkiem.
bielszczanin
@bronek - same sukcesy a nawet ludzie którym się powiodło .... rzecz oczywista bo właściciele niektórych sklepów czy kawiarni wcześniej byli mocno związani z ratuszem pełniąc funkcje radnych. Zadbali o własne interesy i wykup nieruchomości z bonifikatą. Obecnie ,,dziani królowie ,, ulicy zwalczają konkurencję i przez to zwyczajny Kowalski nie ma szans na utrzymanie kawiarenki z ogródkiem albo sklepu z pamiątkami. Mamy wykwit lombardów, bazarów z chińszczyzną.ciucholandów itd.Faktycznie do ożywienia ulicy brakuje apartamentów pod czerwoną latarnią.
Gzz
Pamietam, ze na 7 zdjeciu, gdzie jest to sushi, to mozna bylo kupić bagietki :D A po lewej była "Radosna"
Agent Bolek i Lolek
Uwielbiam tamte rejony. Faktycznie, nie tak masowo odwiedzane jak dawniej, ale klimatyczne i z potencjałem. Do tego oryginalne, nie rekonstruowane. Niech zrobią ładną płytę i zieleń na Placu Wojska Polskiego, tu i ówdzie posadzą zieleń. Władze miasta powinny zorganizować zespół, który skupi się na dynamicznej rewitalizacji 11 Listopada.
Yeti
Co czytam komentarze to temat sprowadza się do stadionu,ja pytam czy miała zostać ta (ruina stadionu) ,nie tendy droga może jest przepłacony i za malo zagospodarowany ale jest .Napewno nie jest to wina że nie ma ludzi na 11 listopada
Zyga
Jest już chyba tylko jeden sposób, by przywrócić tej ulicy frekwencyjny i ekonomiczny blask. Trzeba zamontować tam czerwone latarnie i pozwolić na rozwój właściwego biznesu...Będą tłumy odwiedzających, sława na całą Polskę i pewnie znajdzie się miejsce w jakimś rankingu. Pod względem odwiedzających przebijemy Kraków jak nic.
fertta
Banki, biura podróży, restauracje z cenami z kosmosu i pare sklepików z łachami i badziewiem Nie ma parkingu w centrum , dlatego każdy woli jechać do marketu
bronek
Same sukcesy. Ten kolejny. Wierzą chyba tylko Ci co nie znają tej ulicy z przed kilku lat. Miasto się zwija.
trolik
I jest brudna ...Panie Prezydencie może na krótki spacer ?
dfdf
11 listopada to ulica w Bielsku z najgorzej wykorzystanym potencjałem...pełno butików z chińszczyzną, ciuchami z bazaru, banki i inne śmieci...mało miejsc w których można zjeść coś dobrego, posiedzieć itd...wieczorami ta ulica umiera już po godzinie 18..w weekend jest tam mega cicho, smutno i nudno a szkoda bo w innych miastach takie ulice żyją na maxa a tak to ludzie zmuszeni siedzieć w galerii handlowej
mimi
Ulica 11 Listopada zapewne jest wysoko w rankingach.
kolejny sukces
hmmm powiem tak: fontanna Neptuna na rynku po 12 latach od otwarcia nadaje się do gruntownego remontu.
bezguście na rynku
całą płytę rynku powinni naprawić a niektóre elementy usunąć gdyż pasują jak przysłowiowy dzwonek do wiadomo czego, przykłady zegar którego nikt nie rozumie, barierki przy studni, odpadające i zachwaszczone kostki brukowe i tak można pisać i pisać.
wiem, znam...
krótko podsumowując: urzędnicy nie chcą promować miasta, a jak ktoś nie chce to gorzej jakby nie mógł... remontować remontują... i co z tego jak stoi pusty a chętnych nie ma..
Jontek
Nareszcie odrobina obiektywizmu, a nie tylko wyszukiwanie tego co złe, dobre tez warto zauważyć i dodać, że to ZGM remontował i otrzymywał nagrody za wiele pięknych elewacji w mieście!JJ
wiem, znam...
11 listopada nie należy spisywać na straty tak samo jak całej zabytkowej tkanki miasta. Największy problem jest w urzędasach, którzy nie wiedzą jak promować to piękne miasto i dopóki nie będzie przysłowiowej miotły, która będzie potrafiła to pozamiatać to nic się nie zmieni! Ja mam mnóstwo pomysłów no ale zostałem ukrócony przez wyżej wspominanych, argumenty były takie, że mało promocyjne bo to bo to tamto... brak słów..
betonowa załoga
Urzędasy wiedzą jak promować miasto - od lat w każde lato bawią w Ustce i reklamują BB :)Efekty widać :)
Do tego cała masa miast partnerskich :)
Niewidzialna ręka rynku
No to zaczynamy płacz, że jest Sfera, a były takie piekne ruiny. Jedziem!
klamka
Popatrz a można było wziąśc kasę z UE i zagospodarowac te ruiny pofabryczne :)Np park można było na rzeką zrobić, kawiarnie, place zabaw dla dzieci itd itd
No ale jest Sfera się jest "super" bo można tam pójść na spacer w weekend z rodziną.
bielszcz
Dobra 11 listopada miała kiedyś swój klimat, ale gdyby nie powstały galerie handlowe, to centrum miasta byłoby ruiną z pustostanami po dawnych fabrykach włókienniczych. Więc nie rozumiem tego narzekania, że mieście wybudowano galerie handlowe, (a i tak każdy do nich zagląda) . Bielsko nie jest jedynym miastem w Polsce gdzie funkcjonują centra handlowe i markety. To, że na ulicy 11 listopada są pustostany, to nie wina Sfery czy Gemini Parku, tylko złej polityki włodarzy miasta.
sdfsdf
w Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, gdansku itd. też są galerie handlowe i jakoś ludzie spacerują po deptakach, siedzą w knajpach, jedzą obiady przy stolikach na zewnątrz, pija kawę itd. a w Bielsku ? gdyby nie rynek ZWM to gdzie by można było posiedzieć ? na parkingu sfery
Max
Stare miasto, poza wyjątkami jest brzydkie, zaniedbane. Zamiast parkingów powinny być oazy zieleni. Secesyjne budynki powinny być odnowione, zrewitalizowane. Reklama,reklamą... Gdyby stare miasto było odnowione nie byłoby pustostanów, wręcz sklepiki byłyby oblegane z drogimi towarami. Obecnie trzeba jedynie uważać, żeby nie wejść w psią kupę.
historii nie oszukasz
klimat ulicy 11 listopada padł gdy wybudowano Sfere1 a dobili tą ulicę gdy powstała sfera2.
.dot
Jak się chce to się znajdzie osobę która będzie miała pomysł jak ruszyć i rozkręcić tam handel. Oczywiście nie można powtarzać tych samych strategii które się nie sprawdziły, i które się nie sprawdzą jakkolwiek by się nie upierać i pompować pieniądze.
sielskie klimaty
@historii nie oszukasz - słusznie zauważyłeś /łaś/ że klimat ul. 11 Listopada padł ale powodów jest kilka. Nie upatruj winy po stronie Sfery. Po 1. wina leży po stronie włodarzy miasta i karygodnych zaniedbań tj.stanu technicznego budynków których właścicielem jest gmina BB. Po 2. gro kamienic przy tej ulicy należy do prywatnych właścicieli a konkretnie do ludzi których określa się mianem ,, bogaci od wczoraj,, Ci ludzie psim swędem chcą się szybko nachapać forsy. Wcale nie dbają o to aby przyciągać klientów bo czym ? Ceny astronomiczne, jedzenie marnnej jakości,obsługa fatalna. Do tego maskowany bród i belejakość. Póki nie nastąpi zmiana mentalności to po galicyjsku na ul.11 Listopada będziemy oglądać szmelc,mydło i powidło a do tego stada szczurów bigające po sieniach i unoszący się zapach uryny.
Klauzula informacyjna ›