Na kilka godzin sparaliżowane zostało centrum miasta przed wczorajszym meczem reprezentacji Portugali z Argentyną, a kibice jeszcze długo po pierwszym gwizdku zajmowali swoje miejsca na Stadionie Miejskim. Na trybunach pojawili się m.in. prezes PZPN Zbigniew Boniek, były selekcjoner reprezentacji Polski Franciszek Smuda czy mistrz świata z 1986 roku i były selekcjoner Argentyny Sergio Batista.

Pojedynek reprezentacji Portugalii i Argentyny zapowiadał się nie tylko jako najciekawszy mecz rozgrywany w Bielsku-Białej, ale całej fazy grupowej młodzieżowych mistrzostw świata. Nic dziwnego zatem, że na trybunach zasiadło blisko 12 tys. kibiców. Ogromne korki w centrum miasta tworzyły się na długo przed rozpoczęciem meczu, a kompletny paraliż komunikacyjny miał miejsce na ulicach w pobliżu Stadionu Miejskiego. To dlatego kibice jeszcze długo po rozpoczęciu spotkania wchodzili na trybuny.

W Bielsku-Białej wczorajszy mecz oglądali m.in. prezes PZPN Zbigniew Boniek, były trener reprezentacji Polski Franciszek Smuda czy Sergio Batista, mistrz świata z 1986 roku i były selekcjoner Argentyny. Ten ostatni miał szczególne powody do zadowolenia, bo jego rodacy pokonali Portugalczyków (2:0).

Foto: Artur Jarczok