Świetny Shaggy na placu Ratuszowym. Efektowny pokaz laserów ZDJĘCIA
Po raz pierwszy Dni Bielska-Białej rozpoczęły się występem gwiazdy światowego formatu. Shaggy z zespołem rozbujał wczoraj publiczność rytmami w stylu dancehall i reggae, które jednocześnie były znanymi hitami. Występ trwał półtorej godziny, a plac Ratuszowy i okolice pękały w szwach. Pokaz laserowy zebrał brawa i zrobił na widzach duże wrażenie.
Już od pierwszych nut muzyka Shaggy’ego z zespołem sprawiła, że widzowie z pierwszych rzędów opuścili swoje miejsca i bawili się pod samą sceną, co spowodowało, że ławki w strefie, która była najbliżej sceny świeciły pustkami. Ciepłe, wakacyjne melodie od startu rozruszały publiczność.
W tym roku zamiast fajerwerków bielszczanie mogli oglądać pokaz laserów, któremu towarzyszyły efekty pirotechniczne na scenie i fontanny wody. To chyba pierwszy pokaz laserowy w Bielsku-Białej, który zebrał brawa i zrobił na widzach duże wrażenie pokazując, że dobrze przygotowane widowisko z wykorzystaniem laserów może z powodzeniem zastąpić fajerwerki.
Po pokazie wystąpiła skrzypaczka, której recital wzbogacony został efektami laserowymi.
Foto: Piotr Bieniecki
Oceń artykuł:
29 15Fotoreporter portalu bielsko.biala.pl
Galeria:
Komentarze 45
To dowodzi jak Prezydent liczy się z mieszkańcami osiedla Śródmiejskiego.
Powiedzcie nam przy 30 stopniach to chyba pot się leje po plecach pod tymi marynarkami. Nie macie koszul z krótkim rękawem? Serio?
Tyś widzioł porzadny balllllllll
nimi szczelne ogrodzenie z ochroną wpuszczającą pseudo VIP-ów ze znajomkami i szwagrami - panowie z fryzurami na rusztowaniu i w wełnianych marynarkach przy 30 stopniach. Dalej dla pozoru kilka rzędów ławek dla odrodzonych, a potem aż po rzekę i dalej - jak to ujął Prezydent - podatnicy, dzięki którym to wydarzenie mogło się odbyć. Na koniec: Panie Prezydencie, Pan (jako jeden z nielicznych ze strefy VIP) przecież taki nie jest (jak przypuszcza Shaggy), prawda..? Co się zatem stało, że światowa Gwiazda odjedzie z naszego miasta ze wspomnieniem, że tu oddziela się "elity" od zwykłych ludzi ogrodzeniami? Pan ma mnóstwo spraw na głowie - rozumiem, ale gdzie Pańscy ludzie od PR, wizerunku miasta? Nikt nie pod powiedział: "słuchaj Jarek, coś tu zgrzyta"? Ani europejsko- światowa posłanka Nykiel? Ani wrażliwe małżonki miejskich notabli? A może coś było na ten temat na dopiero co zainaugurowanej Radzie ds. Osób Niepełnosprawnych pod Pana auspicjami..? Wybaczcie te gorzkie słowa w trakcie święta Miasta.
Ludzie pobudka !!!!!
Klauzula informacyjna ›