Porażka, czyli sukces
W hali pod Szyndzielnią odbył się wczoraj bardzo ważny mecz. Po zaciętej walce, siatkarki BKS przegrały z Włoszkami, lecz dzięki mężnej postawie awansowały do kolejnej fazy rozgrywek elitarnej Ligi Mistrzyń.
Ostatni pojedynek siatkarek BKS Aluprof w fazie grupowej tegorocznej Ligi Mistrzyń zgromadził w hali pod Szyndzielnią tylu kibiców, ile jeszcze nigdy nie było na tej widowni. Mimo to, dwie mniejsze trybuny wciąż świeciły pustkami. Żywiołowy doping pomógł zawodniczkom obu drużyn, choć z pewnością najbardziej sprzyjał gospodyniom. Po zaciętej walce pod siatką, losy spotkania rozstrzygnęły się dopiero w piątym secie.
Relacje z wczorajszego meczu można znaleźć tutaj: Szczęśliwa porażka z Włoszkami
Foto: Krzysztof Dubiel
Ostatni pojedynek siatkarek BKS Aluprof w fazie grupowej tegorocznej Ligi Mistrzyń zgromadził w hali pod Szyndzielnią tylu kibiców, ile jeszcze nigdy nie było na tej widowni. Mimo to, dwie mniejsze trybuny wciąż świeciły pustkami. Żywiołowy doping pomógł zawodniczkom obu drużyn, choć z pewnością najbardziej sprzyjał gospodyniom. Po zaciętej walce pod siatką, losy spotkania rozstrzygnęły się dopiero w piątym secie.
Relacje z wczorajszego meczu można znaleźć tutaj: Szczęśliwa porażka z Włoszkami
Foto: Krzysztof Dubiel
Reportaż wyświetlono 2278 razy.
Galeria:
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 1
Ukryty
Komentarz został ukryty, ponieważ naruszał regulamin portalu.
2012-05-15, 19:02
Klauzula informacyjna ›