Kompromis władzy z mieszkańcami?
Urząd Miejski w Bielsku-Białej zaproponował wprowadzenie zakazu lokalizacji przedsięwzięć mogących oddziaływać na środowisko na terenach wokół składowiska opadów. To odpowiedź Ratusza na petycję, którą podpisało ponad 4 tys. bielszczan.
Petycja do prezydenta Jacka Krywulta w sprawie likwidacji strefy przemysłowej przy ul. Krakowskiej w Bielsku-Białej wpłynęła do Ratusza w październiku ub. roku. Dokument został poparty podpisami 4,1 tys. mieszkańców miasta. Zgodnie z obowiązującym prawem, każda petycja powinna być rozpatrzona bez zbędnej zwłoki, jednak nie później niż w terminie trzech miesięcy od dnia jej złożenia (pisaliśmy o tym szczegółowo w artykule Cisza w sprawie strefy).
W miniony poniedziałek w imieniu prezydenta miasta odpowiedział na petycję wiceprezydent Przemysław Kamiński. Jego zdaniem, proponowane w petycji przeznaczenie terenów wokół składowiska odpadów na zabudowę mieszkaniowo-usługową oraz zieleń jest niewłaściwe z punktu widzenia relacji funkcjonalno-przestrzennych, a także ze względu na skutki finansowe. Urząd proponuje kompromis w postaci nowelizacji obowiązującego planu miejscowego poprzez wprowadzenie na wskazanych terenach zakazu lokalizacji przedsięwzięć mogących „zawsze znacząco” oddziaływać na środowisko. W konsekwencji oznacza to eliminację 54 rodzajów inwestycji, w tym pięciu wymienionych w petycji w całości oraz siedmiu w części.
- Tylko wprowadzenie zmian do obowiązującego już planu umożliwi pozostawienie wielu zapisów istotnych z punktu widzenia ochrony interesu mieszkańców, które w świetle aktualnego stanowiska organu nadzoru wojewody śląskiego nie znalazłyby się w nowym planie - przekonuje wiceprezydent Kamiński.
Urzędnik dodaje, że zgodnie z polityką miasta określoną w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego (sporządzanym w latach 1996-1999), tereny sąsiadujące ze składowiskiem odpadów przeznaczone były dla parków przemysłowych. Zasada ta obowiązywała także podczas sporządzania nowego studium uchwalonego w 2012 roku, gdyż podstawą planowania przestrzennego powinno być racjonalne strefowanie funkcji na terenie całego miasta (do odpowiedzi wiceprezydenta wrócimy w naszych publikacjach).
bak
Komentarze 17
Rozporządzenie Rady Ministrów z 9.11.2010 w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco odddziaływać na środowisko dzieli te inwestycje na:
1. ,,ZAWSZE" znacząco oddziałujące na środowisko.
2. ,,POTENCJALNIE" znacząco oddziałujące na środowisko.
Jesli nie zakaże się inwestycji tych zarówno ,,zawsze" jak i ,,potencjalnie" to nic się nie zmieni.
Kruszarnia betonu (instalacja związana z odzyskiem lub unieszkodliwieniem odpadów) należy bowiem do tych ,,potencjalnie" - paragraf 3.1 pkt 80 tego rozporządzenia.
Niestety władze Bielska - Białej chcą usunąć z planu zagospodarowania przestrzennego tylko te inwestycje ,,zawsze" znacząco oddziałujące na środowisko.
Aby zrozumieć zatem ten ,,kompromis" posłużę się przykładem brutalnym: Facet bez nogi prosi NFZ o protezę, a otrzymuje odpowiedź: nie utniemy Panu głowy.
Ale jeśli ktoś liczył na dobroć platformerskiej władzy, to tak jakby liczył, że do Szwecji pojedzie w zimie po zamarzniętym Bałtyku."
Odwołać wąsa i jego nieudaczników !
Klauzula informacyjna ›