Smog wrócił do nas jesienią
Służby ochrony środowiska odnotowały wczoraj w Bielsku-Białej przekroczenia norm jakości powietrza. Tradycyjnie już większe niż dopuszczalne są wartości niezwykle groźnego dla zdrowia pyłu zawieszonego PM10. Tymczasem sezon grzewczy dopiero się rozpoczyna.
Jak wynika z danych Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach, wczoraj wystąpiły przekroczenia wartości dopuszczalnych średnich stężeń 24-godzinnych pyłu zawieszonego PM10 na stacji tła miejskiego zlokalizowanej przy ul. Kossak-Szczuckiej w Bielsku-Białej. W stolicy Podbeskidzia już w marcu wykorzystano roczny limit dni, gdy zanieczyszczenia powietrza mogą przekraczać dopuszczalne normy (pisaliśmy o tym w artykule Wykorzystaliśmy roczny limit smogu).
Zdaniem kierownictwa bielskiej delegatury WIOS, problem fatalnej jakości powietrza występuje w okresie jesienno-zimowym, na co największy wpływ mają tzw. niska emisja i wątpliwej jakości opał używany do ogrzewania domów. Dlatego służby ochrony środowiska apelują o nie spalanie w piecach śmieci, a także paliw niskiej jakości - miału węglowego oraz mułu (o tym problemie piszemy dziś w artykule Dron sprawdza kotłownie).
bak
Komentarze 36
"Ze stwierdzeniem radnego nie zgodził się prezydent Jacek Krywult, który przekonywał, że większość przekroczeń norm w Bielsku-Białej spowodowana jest przez regionalne zanieczyszczenia, wykazywane na stacjach tła miejskiego. - Jesteśmy jednym z miast, które ma najlepsze powietrze, proszę dokładnie czytać te dane - apelował do radnego prezydent miasta."
cytat z bielskobialapl
Od zaraz
Jasne, że na całą instalację 3000 nie starczy ale chodzi tu o to, że ratusz lekką ręką wywala kupę kasy na inwestycję istotną dla kilku tysięcy mieszkańców(do której cały czas będzie trzeba dopłacać), zamiast przeznaczyć środki na coś bardzo ważnego co dotyczy wszystkich mieszkańców i to w istotnym stopniu.
Boli mnie bezsensowne ujadanie. Co by się nie działo to ciągle stadion, żal czytać ciągle te same teksty. Ja tam na stadionie nie byłem i uważam, że jest przepłacony, owszem. Ale nie potrafić napisać nic innego tylko ciągle stadion stadion? No idiotyzm.
Żeby walczyć ze smogiem w Bielsku, trzeba ten problem najpierw uznać, a nie udawać, że nas nie dotyczy. Nawet w Żywcu miasto dopłaca do zakupu ekologicznego paliwa
Widzę, że zabolał cie argument w postaci przepłaconego stadionu. Jedna prośba - zanim coś napiszesz - pomyśl
Jakby władze podeszły do tego kompleksowo i wydały tylko połowę kasy wrzuconej w stadion na poprawę powietrza - mogłoby być dużo lepiej:
1. Miasto powinno zapewnić doprowadzenie i podpięcie termy do wszystkich kamienic w centrum miasta - skąd pochodzi duża ilość zanieczyszczeń.
2. Masowo wspierać wymianę kotłów na gazowe.
3. Na wiele z tych działań można było pozyskać fundusze europejskie, co odciążyłoby budżet.
4. Obecnie zakupowane są autobusy dla MZK - dlaczego kupowane są zasilane ropą zamiast na LPG/CNG lub elektryczne jak to robi się w innych miastach.
Niestety w kwestii zabiegów miasta o czyste powietrze Bielsko jest 20 lat za innymi miastami.
Po tylu lat rządów i minimalnych ruchach w kwestii powietrza, prezydent ponosi odpowiedzialność.
I co? Wg ciebie nowy piec zmieni zawartość spalin? :D (bo za 3000 to możesz sobie kupić nową obudowę, a nie całą instalację) Uświadamiam - nie zmieni. A może wyciągnie Bielsko z doliny przez którą gromadzi się nad nim ten syf? Uświadamiam - nie wyciągnie.
Działania Krywulta nie mają żadnego wpływu na smog, tak jak i działania jego następcy nie będą miały wpływu na smog, a także następcy jego następcy. Pogódź się z tym.
Klauzula informacyjna ›