Zdaniem kontrolerów RIO, dwaj zastępcy prezydenta Bielska-Białej podpisali umowy na kwotę ponad 7 mln zł, naruszając przepisy o zamówieniach publicznych. Zawiadomienie w tej sprawie trafiło już do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych w Katowicach. Bielscy urzędnicy mieli też naruszyć zasadę konkurencyjności w przypadku budowy dwóch szaletów miejskich.

To kolejna część wystąpienia pokontrolnego Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach, które w marcu br. otrzymał prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult. Dwa dni temu informowaliśmy, że przez kilka lat bielscy urzędnicy otrzymywali dodatki, których nie przewidują przepisy, a nagrody wypłacano im bez indywidualnych uzasadnień (zob. artykuł Nagrody bez uzasadnienia?).

Sprawa szaletów miejskich

W trakcie kontroli przeprowadzonej w bielskim Ratuszu pod koniec ub. roku kontrolerzy bardzo wiele uwagi poświęcili przetargom na zakup szaletów miejskich przy ul. Kopernika i Krasińskiego/Kącik. Ich zdaniem, urzędnicy nieprawidłowo opisali przedmiot zamówienia poprzez wskazanie znaków towarowych, patentów i pochodzenia, czyli w sposób, który mógłby utrudniać uczciwą konkurencję.

 - W przypadku inwestycji przedmiotem zamówienia był montaż gotowego obiektu automatycznej toalety kontenerowej (…). Część dokumentacji projektowej obejmująca gotowe obiekty toalet opracowana została przez ich producenta. Zamawiający nieprawidłowo opisał przedmiot zamówienia poprzez projekt gotowego obiektu toalety, co sprowadzało się w konsekwencji dla innych niż projektant wykonawców do dwóch możliwości: zakupu gotowej toalety od jej producenta lub wyprodukowanie jej kopii (o identycznych parametrach i rozwiązaniach technicznych) - argumentuje RIO.

Innym uchybieniem pracowników bielskiego magistratu ma być nie wykluczenie z obydwu przetargów autora dokumentacji projektowej, który… jako jedyny złożył ofertę w postępowaniu na budową szaletów. - Naruszono tym samym przepisy ustawy Prawo o zamówieniach publicznych, zgodnie z którym z postepowania o udzielenie zamówienia wyklucza się wykonawców, którzy wykonywali bezpośrednio czynności związane z przygotowaniem prowadzonego postępowania.

Odbiór śmieci z naruszeniem prawa?

Zdaniem kontrolerów RIO, dwaj zastępcy prezydenta Jacka Krywulta naruszyli zasady dyscypliny finansów publicznych. Sprawa dotyczy wiceprezydentów Waldemara Jędrusińskiego i Lubomira Zawieruchy, którzy w latach 2014-15 mieli podpisać kilka umów w trybie z wolnej ręki, pomimo braku przesłanek do zastosowania tego trybu zamówienia. We wszystkich przypadkach chodzi o umowy ze spółką SITA ZOM na odbiór odpadów komunalnych od mieszkańców Bielska-Białej.

 - Wartość środków finansowych będących przedmiotem naruszenia stanowi równowartość brutto wykonawcy, wynikającą z sześciu umów w kwocie 7,37 mln zł - czytamy w piśmie do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych przy RIO w Katowicach. Następstwem złożonego zawiadomienia jest wszczęcie postępowania wyjaśniającego, które prowadzone będzie przez powołaną do tego celu komisję orzekającą. Na obecnym etapie kontrolerzy nie zdecydowali się na złożenie do prokuratury zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa.

***

Zgodnie z przepisami, karami za naruszenie dyscypliny finansów publicznych są: upomnienie, nagana lub grzywna (w wysokości od jednokrotności do trzykrotności miesięcznego wynagrodzenia sprawcy). W najgorszym razie urzędnikom grozi kara zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi - na okres od roku do 5 lat.

Bartłomiej Kawalec